Tak jak wspomniałam w poprzednim poście postanowiłam napisać coś odbiegającego od tematu kosmetyków.
Ostatnio wieczorami mam dopiero czas żeby troszkę odsapnąć więc oglądam seriale i właśnie walczę z 4 serią "Pamiętników wampirów". Ogólnie bardzo lubię filmy fantasy, oprócz komedii :)
Szczerze mówiąc nie sądziłam, że Elena zostanie wampirem. Patrząc na jej postać w poprzednich seriach miałam wrażenie, że zrobi wszystko żeby pozostać człowiekiem a tu surprise :)
Jak tylko skończę ten sezon to muszę się wziąść za coś innego. Jeszcze nie wiem za co, ale może coś znajdę.
No i oczywiście w między czasie czytam książki. Bardzo lubię literaturę kobiecą, a zwłaszcza książki Katarzyny Grocholi. Większość jej książek przeczytałam. A oto ich lista:
- Nigdy w życiu (2001)
- Serce na temblaku (2002)
- Ja wam pokażę! (2004)
- Osobowość ćmy (2005)
- Kryształowy Anioł (2009)
- Zielone drzwi (2010)
- Houston, mamy problem! (2012)
"Houston mamy problem"- co mnie zdziwiło kiedy zaczęłam ją czytać, jest ona napisana z perspektywy mężczyzny. Pochłonęłam ją w 3 dni. Świetnie się czytało :)
Ostatnio obiła mi się o uszy Trylogia Greya (50 twarzy Greya, Ciemniejsza strona Greya, Nowe oblicze Greya) autorstwa E.L.Jamesa. Przeczytałam kawałek i moim zdaniem jest to książka dla osób pełnoletnich. Muszę sobie zakupić pierwszą część.
Oprócz tego lubię rozwiązywać krzyżówki, chyba że mój synuś zabierze mi długopis i ucieknie z nim :) niestety palcem nie da się pisać :D Przeważnie kupuję krzyżówki z nagrodami i wysyłam kupony przynajmniej 2 razy w miesiącu. Udało mi się wygrać herbatę z porcelaną i kosmetyki 2 razy. Ale od dłuższego czasu nic nie wygrałam :( muszę się bardziej postarać. Wrzucam wam zdjęcie gazet, które najczęściej kupuję.
To by było na tyle :)
Do przeczytania :]